• Data: 2024-07-02 • Autor: Katarzyna Bereda
Przed 17 laty zawarliśmy z rodzicami męża umowę darowizny nieruchomości (domu rodzinnego). W akcie notarialnym jest zapis o dożywotniej służebność mieszkania dla teściów na parterze i nasze zobowiązanie do opieki nad nimi w chorobie. Oczywiście od 17 lat rodzice mieszkają za darmo, nie opłacają żadnych rachunków. Teraz teść zażądał, aby się nimi opiekować i gotować im posiłki. Obydwoje mają się całkiem dobrze, teściowa trochę nie domaga, ma trudności w poruszaniu, ale teść jest w zupełnym zdrowiu. Czy muszę spełniać żądanie opieki (sprzątanie, gotowanie), skoro jedno jest całkowicie zdrowe, ale żąda do drugiego pomocy? W sumie i tak cały czas wypełniam te żądania kosztem mojej rodziny, ale to ciągle za mało. Do wglądu akt notarialny umowy darowizny. Proszę o wyjaśnienie, jak należy interpretować polecenie „opieki osobistej w czasie choroby”.
Zawarta między Państwem umowa to umowa darowizny wraz ze służebnością osobistą, która co do zasady nie jest umową o dożywocie, a więc nie zobowiązuje Pani do opieki nad rodzicami – zapis w ostatnim zdaniu nie jest skuteczny w zakresie konieczności sprawowania opieki.
Artykuł 296 Kodeksu cywilnego (K.c.) stanowi: „Nieruchomość można obciążyć na rzecz oznaczonej osoby fizycznej prawem, którego treść odpowiada treści służebności gruntowej (służebność osobista)”.
Zgodnie z opinią doktryny, a w szczególności red. Pietrzykowskiego: Służebność osobista stanowi majątkowe prawo podmiotowe (ograniczone prawo rzeczowe) „przywiązane do osoby” (zob. A. Wąsiewicz, w: System, t. II, s. 715). Służebność osobista może mieć treść zbliżoną do treści użytkowania, a mianowicie polegać na używaniu nieruchomości obciążonej oraz pobieraniu jej pożytków, jednak w przeciwieństwie do użytkowania służebność służy jedynie ograniczonemu korzystaniu z nieruchomości.
Zgodnie bowiem z treścią art. 302 § 1 K.c.: „Mający służebność mieszkania może korzystać z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku.”. Przepis ten odnosi się do sytuacji, gdy do racjonalnego korzystania z nieruchomości lub jej części potrzebne jest korzystanie z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Te pomieszczenia i urządzenia to z reguły części wspólne budynku (choć mogą być np. pomieszczeniami należącymi do dewelopera pozostawionymi do użytku mieszkańców), takie jak klatki schodowe, windy, wspólne kuchnie i toalety, ale również np. siłownia, pokoje rekreacyjne itd. (zob. A. Bieranowski, Służebność, s. 252).
Komentowany przepis stwierdza, że uprawniony z tytułu służebności mieszkania powinien być traktowany tak jak pozostali mieszkańcy budynku. Jak więc Pani widzi, ustawodawca nie wskazuje na konieczność opieki nad uprawnionym z tytułu służebności – służebność osobista mieszkania dotyczy jedynie możliwości mieszkania i korzystania z pomieszczeń – tak jak zostało to zapisane w akcie notarialnym.
Zapis dotyczący opieki w zakresie choroby nie jest unormowany ustawowo i nie obejmuje treści służebności – sami go Państwo dodaliście jako oświadczenie. Dlatego też brak opieki nie odniesienie żadnych negatywnych skutków prawnych. Oczywiście jako dziecko posiada Pani moralny obowiązek pomocy rodzicom w chorobie.
Pomoc w codziennych obowiązkach
Marta i jej mąż Jan zawarli umowę darowizny z rodzicami Jana, na mocy której rodzice mieli dożywotnią służebność mieszkania w ich nowym domu. W akcie notarialnym znajdował się zapis, że Marta i Jan zobowiązują się do opieki nad rodzicami w przypadku choroby. Choć rodzice nie mieli większych problemów zdrowotnych, często prosili Martę o pomoc w codziennych obowiązkach, takich jak sprzątanie i gotowanie. Marta, będąc zapracowaną matką trójki dzieci, zaczęła się zastanawiać, czy takie codzienne obowiązki wchodzą w zakres ich umowy. Po konsultacji z prawnikiem dowiedziała się, że zapis dotyczący opieki odnosi się tylko do sytuacji choroby, a nie do codziennych obowiązków.
Kwestia moralna versus prawna
Anna i Piotr przekazali swoją nieruchomość córce Kasi i jej mężowi Tomkowi, zastrzegając w umowie służebność mieszkania. W akcie notarialnym zapisano, że młoda para zobowiązuje się do opieki nad nimi w przypadku choroby. Gdy Anna zaczęła mieć trudności z poruszaniem się, Kasia zaczęła regularnie pomagać matce w codziennych czynnościach. Jednak Piotr, będący w pełni zdrowym, zaczął wymagać od Kasi, aby również mu pomagała w podobny sposób. Kasia, czując presję, skontaktowała się z prawnikiem, który wyjaśnił jej, że zgodnie z umową darowizny i przepisami prawa, zobowiązanie do opieki dotyczy tylko sytuacji choroby, a nie codziennych potrzeb zdrowego teścia.
Nadmierne wymagania rodziców
Jacek i jego żona Ewa przejęli dom rodzinny od rodziców Jacka z zapisanym w akcie notarialnym prawem do dożywotniej służebności mieszkania dla rodziców na parterze. Zobowiązali się także do opieki nad nimi w razie choroby. Mimo że ojciec Jacka był w pełni zdrowy, zaczął żądać od Ewy codziennego przygotowywania posiłków oraz sprzątania. Ewa, zajmując się jednocześnie pracą i dziećmi, była przeciążona i zwróciła się do prawnika. Ten potwierdził, że zobowiązanie do opieki, zapisane w umowie, odnosi się wyłącznie do sytuacji choroby, a nie codziennej opieki nad zdrowymi osobami.
Służebność mieszkania gwarantuje rodzicom prawo do dożywotniego zamieszkania w nieruchomości, jednakże zobowiązanie do opieki odnosi się wyłącznie do sytuacji choroby. Codzienna pomoc, taka jak sprzątanie czy gotowanie, nie jest wymagana przez prawo, chyba że została wyraźnie ujęta w umowie darowizny. W takich przypadkach warto skonsultować się z prawnikiem, aby upewnić się, jakie są faktyczne zobowiązania wynikające z zawartej umowy.
Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w sporządzaniu pism, aby pomóc Państwu w zrozumieniu i ochronie swoich praw dotyczących umów darowizny i służebności mieszkania. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać indywidualne wsparcie i rzetelne porady prawne. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Bereda
Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego.
Zapytaj prawnika